Pagoda do ogródka japońskiego by Daniela

wtorek, czerwca 16, 2015

Patrząc przez gałązki klonika palmowego zarysowuje się jej kształt

Niedawno pokazywałam surową jeszcze formę japońskiej latarni do ogródka japońskiego. Troszkę trwały prace wykończeniowe, ale już powoli nowe wyroby zajmują swoje miejsca w ogrodzie.
Z resztek gazobetonu, które pozostały z wycinania latarni (były to prostopadłościany) postanowiłam zbudować mniejszy akcent japoński do przedogródka w Oliwie. Tak powstała pagoda trzypiętrowa, która jest mniejsza od pokazywanej wcześniej latarni (ma ok. 35 cm wysokości). Ponieważ została właśnie skończona, postawiłam ją w ogródku pod klonikiem japońskim na tle większych kamieni symbolizujących góry, wydało mi się to najlepsze miejsce.

 Gazobeton jest dosyć łatwym do obróbki materiałem i można wykonywać rozmaite kształty, po wstępnym wycięciu wymagają tylko oszlifowania. Jest jednak dość kruchy i kilka porażek podczas wykonania zmuszona byłam kleić - cierpliwość jest bezcenna. Materiały są dość tanie, reszta to tylko kwestia naszej inwencji. Zostało jeszcze trochę materiału, więc pewnie jeszcze coś wymyślę.

Powierzchnia została wykończona fugą (szpachlowanie) i gładzona wilgotną gąbką, kawałek po kawałku - bo fuga szybko tężeje. Wszystkie części po wyschnięciu fugi zostały sklejone klejem-zaprawą cementową elastyczną. Pagoda składa się z 7 części.




Z bliska

Zobacz także

2 komentarze

  1. Jestem pod wrażeniem niezwykłej prostoty która doprowadziła do osiągnięcia wspaniałego rezultatu. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezmiernie cieszy mnie komplement od kogoś, kogo prace były dla mnie właśnie inspiracją do powstania ogrodowych dekoracji japońskich. Równie serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń