Angielska porcelana - filiżanka i dzbanek
sobota, stycznia 16, 2016
Filiżanka Wellesley Wedgwood (wys. szer. ) ze spodkiem (średnica )
Przyznam, że ostatnio rozglądam się głównie w temacie porcelany angielskiej. Poza transferową, która jest jednak dość popularna, szukam rzadziej u nas spotykanych wzorów. Ostatnio szukam głównie porcelanowych wyrobów z reliefami. Od kiedy mnie zauroczyły sądzę, że zbiór będzie się powiększał. Jakoś nie przeszkadza mi to, że kupując pojedyncze okazy doprowadzam do sytuacji, gdy do siebie nie pasują. Może - być może egoistycznie - myślę o filiżance kawy czy herbaty dla mnie samej...
I właśnie pierwszą ze zdobyczy jest mała, reliefowa filiżanka Wedgwooda (mojego porcelanowego guru) z serii Wellesley ze zdobieniem Bullfinch (gil). Jest to porcelana kremowa z reliefami prezentującymi wiązki owoców (jabłka, winogrona, ananasy). W środku filiżanki i na środku spodka namalowana jest gałązka z kwiatami oraz tytułowy ptak - gil. Wg mnie te kwiaty przypominają piwonie krzewiaste (charakterystyczne liście) i dekoracja w stylu przypomina dekoracje dalekowschodnie.
Filiżanka w rozmiarze demitasse raczej do małej kawki.
Co do zdobienia o nazwie Bullfinch (gil) to jest bardzo ciekawe ze względu na swoją historię. Wzór powstał ok. 1860 roku i produkowany był aż do 2000, pozostał taki sam, zmieniały się tylko metody jego produkcji (ręcznego barwienia podszkliwnego, przebijania czyli transferu, złocenia, wczesnej litografii, mieszaniny tych metod, a w końcu dzisiejszej skomputeryzowanej - litografii). W zasadzie jest oparty na wzorze transferowym, początkowo tylko brązowym, później był barwiony jeszcze innymi domalowaniami. Transfer bazowy pojawiał się także w kolorze kobaltowym. Malowanie współczesne wg tego wzoru nosi nazwę Cathay (tłum. własne na podstawie opisu innej kolekcji).
Sygnatura pochodząca z 1947 roku, poza typową dla transferów pieczątką, dodatkowa sygnatura - klasyczna dla Wedgwood - wyciskana (Wedgwood 4054)
Kolejny nabytek to dzbanek do herbaty (poj. 4 filiżanek) z kremowej porcelany z wytwórni Arthura Wooda, serii Chatsworth (Vintage Tea Pot, Arthur Wood Chatsworth Blue Floral/Gold). Na bazie tego kształtu stosowano wiele zdobień, głównie kwiatowych. Ta seria powstała ok. 1960 roku. Poza niewielkimi reliefami i lustrzanymi złoceniami dzbanek jest ozdobiony kompozycją kwiatową w odcieniach niebieskiego oraz zieleni i szarości. Dzbanek w doskonałym stanie, jedynie posiada lekką krakelurę (spękanie szkliwa).
Sygnatura Wytwórni Arthur Wood
4 komentarze
Piękne zdobycze! Dzbanuszek z tymi złoceniami wygląda rewelacyjnie. Do tej pory skupiałam się na tranzytowej w kolorze blue, ale powoli zaczynam też myśleć o jakimś kwiatowym wzorze. Angielskie róże mają niesamowity urok.
OdpowiedzUsuńDaniela, natknęłam się ostatnio na filmy angielskiego vlogera "Fine China Man" o porcelanie angielskiej. Widziałaś? :)
https://www.youtube.com/channel/UCWnVbSbJXYtceudbOO3hLRg
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za bardzo fajny link - obejrzałam chętnie. Sporo można podpatrzeć i wiele się dowiedzieć, wcześniej nie widziałam. Z pewnością Brytyjczycy mają większą wiedzę na temat swoich wyrobów. Chętnie oglądam brytyjskie programy o antykach i sztuce. W filmach są także Johnson Bros z serii o zamkach, które opisywałam u siebie - mam taki serwis kawowy.
OdpowiedzUsuńCo do pokazanej w poście porcelanie, to zbieram rozmaite rzeczy, nie wszystko do reszty pasuje (jeszcze!), to często jednostkowe egzemplarze, ale... wyrabiam sobie własny styl poszukiwań.
Pozdrawiam serdecznie.
Fajną masz pasję....co tam ,ze filiżanki pojedyncze,alejakie piękne:)
OdpowiedzUsuńPatjola, trudno byłoby mi zbierać całe serwisy, choć ich liczba w domu też do zwykłych nie należy. ;) Małe obiekty, takie jak np. filiżanki można zbierać zawsze, nawet jak się miejsca zbyt wiele nie ma. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń