Widać, że lubimy kamienie...
piątek, lipca 17, 2015
Na największym ze skalniaków szczelinowych niedawno posadzone rośliny skalne rozrastają się i "zajmują" teren - po prawej stronie widoczna Delosperma lineare
Czasem tak sobie myślę, że nieco dziwne mam zainteresowania. Bo np. gdy idę na spacer na wsi czy do lasu, to przynoszę ze sobą różne kamienie. Także mój mąż, gdy gdzieś spotka kamienie, jakąś porzuconą kostkę brukową, przywozi do domu czy na działkę. W oliwskim ogródku z kostki brukowej powstała podmurówka ogrodzenia, a także z większych kamieni murek oporowy zamykający podwyższoną rabatę. Niedawno zwoził kolejne kamienie, bo murek trzeba przedłużyć.
Lubimy kamienie, bo są naturalne, lokalne i świetnie komponują się z roślinnością.
Na kolejnych zdjęciach widoczne są dwa większe kamienie, które znaleźliśmy przy drodze do działek i przed laty przyciągnęliśmy je - nie bez trudu i przygód - na naszą działkę. Zostały ustawione obok siebie. W tym roku poniżej zbudowałam skalniak szczelinowy, bo uznałam, że na tle większych kamieni - niczym gór - ładnie się będą prezentować rośliny skalne posadzone wśród tafli kamieni.
Te tafle też są znalezione. Gdy chodziłam przyjrzeć się pracy na budowie kolei metropolitalnej, która przecięła nasz Rodzinny Ogród Działkowy, spotykałam takie popękane skrawki kamieni, być może popękały pod gąsienicami ciężkiego sprzętu. Dla wielu osób byłyby niewartościowe, ale dla mnie stały się ważnym składnikiem do budowy szczelinowego skalniaka.
Archiwalne zdjęcie z czasu, gdy kamienie ściągnęliśmy na naszą działkę (widoczna jeszcze stara wiata, nasz pierwszy budynek działkowy i masa terenu do zagospodarowania)
Te same kamienie, inna aranżacja przy chodniku u stóp wielkich kamieni - skalniak szczelinowy
W małych gazonach też szczelinowe "widoki" - niektóre kamienie (jak te czarne) udało się połupać, ale nie zawsze chcą pęknąć w oczekiwanym kierunku
Jeszcze mniejszy gazon betonowy, w którym powstały szczeliny dla roślin, które lubią zajmować nowe przestrzenie skalne. Chronią się w ich cieniu, a wystawiają na słońce tylko tyle ile im potrzeba
Widok na ogródek japoński - tylko te drobne kamyki, kremowo-białe tworzące tło (suche morze) zostały zakupione w składzie kamieni
Ten spory, ciemny odłamek skalny, który nazywamy "skała morską" znaleźliśmy podczas spaceru
u kolegi na wsi
Pod sosną wejmutką, która jest formowana wysypany jest spory tłuczeń wielokolorowy
Z pozostałości kostki (rozbiórkowej) z budowy ogrodzenia w Oliwie został zbudowany
wodnik na działce
Za dużymi kamieniami ukrywa się niewielkie oczko (z kastry budowlanej), które także obłożone jest kamieniami - świetnie pasują do wody
Z kostki brukowej różnej wielkości zbudowany jest nasz grill
W przedogródku w Oliwie także kamienie - podłoże wyłożone tłuczniem dolomitowym
2 komentarze
Widać, ale za to jak pięknie!
OdpowiedzUsuńPrzeurocze
OdpowiedzUsuń