Nie tylko słodko i miło

piątek, maja 23, 2014

Najstarszy w kolekcji tramwaj - Photo Day w Zajezdni Tramwajowej w Nowym Porcie (2010 r.)

Dzisiaj postanowiłam przełamać trochę tematykę ogrodowych i podróżniczych inspiracji, fotografią nazwijmy to techniczno-przemysłową. Gdy pierwszy raz trafiłam za sprawą pewnego forum fotograficznego na plener tzw. Photo Day w Gdańsku, nie spodziewałam się, że starsze czy nowsze budowle techniczne, wnętrza zakładów przemysłowych czy inne mogą się okazać takim wdzięcznym obiektem fotografii. Ten pierwszy plener na terenach postoczniowych w Gdańsku był dla mnie pewnego rodzaju "chrztem". Nie miałam wtedy jeszcze genialnego aparatu, wcale nie lustrzankę, tylko Kodaka Z812 IS, wybrałam się w grudniu zabierając ze sobą kilku przyjaciół na plener. Było zimowo, śnieżnie i mroźno. Kilka godzin pod przewodnictwem organizatorów pleneru złaziliśmy cały teren postoczniowy. Z powodu silnego mrozu, nastąpił problem z zapisem wykonanych przeze mnie zdjęć na kartę pamięci i z 300 zdjęć pozostało kilka (pierwszych), niestety nie nadających się do publikacji.


Choć później na forum i w portalu trojmiasto.pl mogłam oglądać zdjęcia innych z 300 uczestników! tego zdarzenia. Wiele ujęć było "podobne" do moich, których nie udało się odzyskać, takie moje pocieszenie.

Kolejny Photo Day miał miejsce w Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego i Miejskiego w Gdańsku-Przeróbce (w 2009 r.). Miejsce ciekawe, architektura przemysłowa lat 20-tych XX wieku (więcej).
Tu - jak widać na poniższych zdjęciach - zainteresowały mnie stare drzwi, bramy, a także faktura i kolor starych, spatynowanych powierzchni.





 W hali naprawczej nieco inne obserwacje... warstwy smaru, kształt, faktura. Część kraty, na której czyści się duże, remontowane elementy kolejowe.


Poniżej seria, którą nazwałam 'Blue Chip' (niebieski wiór) - na pierwszym z niej urządzenie zwane wytaczarką. Niebieskie wióry niczym rozsypane wokół, lśniące skarby...


























Kolejny plener w zajezdni tramwajowej w Nowym Porcie (Gdańsk). Specjalnie dla nas wyprowadzono w zajezdni tramwaje i zaprezentowały się od najstarszego, do Swinga Pesy, który wtedy był wprowadzany do użycia - dzisiaj te tramwaje wożą nas po Gdańsku. 

Taki ustawiony szpaler czekał na nas w zajezdni




Na tym zdjęciu widoczne drewniane wyposażenie najstarszego tramwaju, na drugim planie widoczni uczestnicy pleneru



























Wszystkie przedstawione zdjęcia pochodzą z moich zbiorów archiwalnych i są mojego autorstwa.

Zobacz także

0 komentarze