Jak podzieliła nas kolej

poniedziałek, lipca 21, 2014

Tunel dla pieszych pod nasypem kolei


Nasze ogródki działkowe dopadły podziały. Takie teraz czasy, że ludzi coraz więcej dzieli niż łączy. Napisałam te słowa z resztkami żalu jaki mam z tego powodu, że budowana obecnie w Gdańsku Kolej Metropolitalna przebiegać ma przez nasz ROD w Gdańsku-Matarni. Proces trwa od paru lat, wywłaszczono przeszło 50 działek (na 300, to sporo). Ogród niczym krojony tort podzielono na dwie części. Obecnie trwają jeszcze cały czas prace ziemne.


Ostatnio wybraliśmy się na spacer, żeby zobaczyć jak to wygląda z bliska. Okazuje się, że powstało przejście dla pieszych, a także drugie dla zwierząt z rzeczką obłożoną kamiennymi gabionami.

 Na tym zdjęciu widać jak nasyp kolejowy wznosi się na wyżej położony teren, w tym pasie było mnóstwo działek. Obecnie zza nasypu nawet nie widzimy działek naszych znajomych

A to mniejszy przepust w którym jest przepływ dla rzeczki

To zdjęcie wykonałam po przejściu przez tunel na drugą stronę, Tadeusz dla porównania wielkości wszedł na górę nasypu

Po przejściu widać estakadę obwodnicy i zbiornik retencyjny, który chyba będzie po skończeniu prac o wiele większy niż poprzednio. 

 Teren przy dawnym zbiorniku retencyjnym jak widać uporządkowany

Gdy się rozejrzeliśmy trochę nam humory się poprawiły. Uważam, że jak prace zostaną skończone teren trochę nawet zyska. Mam też nadzieję, że nad wodę powróci ptactwo wodne, które kiedyś często obserwowałam i fotografowałam.



Zobacz także

0 komentarze