Wiosna w przedogródku

niedziela, kwietnia 19, 2015


Młode listki Derenia pagodowego


Wczoraj popracowałam w ogródku, choć było słonecznie, to też było chłodno. Jednak przy pracy nie odczuwało się zimna. Pieliłam i przesadzałam niektóre rośliny.
Zawciąg nadmorski wyrastał już na chodnik, zresztą ma tendencję po 2-3 latach rośnięcia w jednym miejscu, do powstawania dziur w środku kęp. Wykopałam 3 spore okazy, podzieliłam i przesadziłam w inne miejsce. Podobnie było z goździkami sinymi. Rabatkę nieco odmłodziłam.
Czeka nas jeszcze zakładanie nowego trawniczka, bo już remonty mamy za sobą i ogrodowi można nadać należyty wygląd. Od zeszłego roku wprowadziłam troszkę zmian, ale widać je będzie dopiero w pełni sezonu, gdy rośliny się rozwiną.




Szafirki

 Korona cesarska

Korony cesarskie w ogrodzie w Oliwie rosną drugi sezon. W tym roku zakwitnie siedem.

 
 Pąki kwiatowe Bergenii sercolistnej

Bergenie zostały przesadzone po remoncie domu (jesienią) pod nowe ogrodzenie. Po przesadzaniu nie spodziewałam się obfitego kwitnienia, a jednak niektóre będą kwitły w tym roku.

 Złotlin japoński

Złotlin japoński nie jest nowym nabytkiem, rósł kilka lat na działce. Jednak ciągle tam podmarzał i nie prezentował nic poza słabymi gałązkami i liśćmi. W zeszłym roku przeniosłam go jesienią do ogrodu w Oliwie i posadziłam przy ogrodzeniu, w zacisznym miejscu. Chyba mu pasuje to miejsce, bo na całej długości gałązek ma pąki i kwiaty.

Hortensja pnąca

Nowym nabytkiem, wiosennym, jest hortensja pnąca. Przybyła do mnie z Niemiec i jest prezentem od kolegi, także ogrodomaniaka. Bardzo dobrze przetrwała przesyłkę i rozwija śliczne listki, aż jestem ciekawa ile poczekam na pierwsze kwiaty.

 
Młode listki Klonika palmowego 'Garnet'

Klonik palmowy 'Garnet' był zawsze moim marzeniem ogrodowym. W momencie, gdy przekonałam się na wcześniej posiadanych przeze mnie klonikach palmowych, jak są wdzięczne i wytrwałe, pomimo dość trudnego (dla nich) klimatu Polski północnej, jeszcze bardziej chciałam spełnić je. W ubiegłym roku niespodziankę zrobił mi kolega i przysłał w prezencie wymarzonego klonika. Po skończeniu remontu domu został przesadzony z donicy w miejsce docelowe. Zajął miejsce przy ścianie domu, w cieniu (miejsce po bergeniach). Planuję by jego misterny, koronkowy kształt dobrze prezentował się na tle jasnej ściany. Teraz młode listki przypominają dłonie złożone do modlitwy.

  
Pierwiosnek ząbkowany

 Młode listki wraz z pąkami niepozornych kwiatków Aukuby japońskiej

Aukuba japońska ostatnią, dość łagodną zimę przetrwała w donicy bardzo dobrze. Tylko w najzimniejsze dni była chowana do murowanego garażu. Przezimowała w bardzo dobrym stanie, jej zimozielone listki praktycznie nie ucierpiały.


 Prawdziwy las hostowych kłów

Zobacz także

0 komentarze