Wspomnienie - Serduszko

sobota, grudnia 06, 2014

Serduszko - pamiątka z dzieciństwa

Mikołaj przyniósł mnie mamie "pod poduszkę" o godz. 6.20... 6 grudnia roku pamiętnego ;)
Tata był wtedy w rejsie i kibicował mamie na odległość. Zobaczył mnie dopiero wtedy gdy miałam 2 miesiące i podobno powiedział, że "to nie jego". Pamiętam, że mama długo wspominała (z żalem) ten głupi żart wilka morskiego. Przez dwanaście lat byłam jedynaczką, ukochaną córeczką tatusia.
Niedawno natknęłam się na tę pamiątkę - serduszko ze zdjęciem. Nie wiem czy była taka moda, czy tylko potrzeba noszenia przy sobie zdjęcia, że powstało serduszko. Nie wiem nawet czy zrobiła je mama, czy tata, czy ja. Teraz gdy o tym piszę, przypominam sobie, że być może to ja je zrobiłam. Zdobiące serduszko kwiaty przypominają moje pierwsze rysunki szkolne. Tata zabierał serduszko ze sobą na statek. Na tym zdjęciu mam 2-3 lata i jestem - z miny - wypisz, wymaluj kopią swojego taty.


Jakoś mi się urodzinowo wzięło na wspomnienia. Z rana rozczuliły mnie googlowe torty i życzenia, co to za czasy obecnie, że wszystko robi się "samo" z automatu.




Zobacz także

0 komentarze